Niedosyt
mile widziane uwagi
Nie odchodź proszę wszak ranek w
oddali,
jeszcze nie pora by rozdzielać dłonie.
Pozwól się gwiazdom na niebie wypalić,
nim noc nad nami w świtaniu utonie
budząc tęsknotę w pragnieniu zrodzoną,
która na ustach pełnych jeszcze żaru.
W nim już nie będzie dane nam zapłonąć,
bo chwila krótka dla pragnień bezmiaru.
autor
Sotek
Dodano: 2015-04-10 12:16:16
Ten wiersz przeczytano 3727 razy
Oddanych głosów: 118
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (97)
pięknie, jestem zauroczona :)
może i chwila krótka ale warto dla takich chwil żyć i
oczekiwać ich nadejścia - pozdrawiam
Pewne rzeczy chciałoby się zatrzymać na zawsze
Sotku a cóż to
smutkiem powiało dziś
pozdrawiam :)
Ależ z Ciebie romantyk Mareczku,
no cóż tak to jest,że to co dobre to zawsze się zbyt
szybko kończy.
Pięknie,jak zawsze.
Miłego wieczoru życzę:)
księżycu
Romantycznie się zrobiło i wieczory cieplejsze.
Niejeden tak będzie prosił przy księżyciu:))
Romantycznie :)
Pozdrawiam:)
Kolejny piękny wiersz Marku. Nie jestem zdziwiona, bo
wszystkie Twoje wiersze czytam z ogromną
przyjemnością. Jestem zachwycona nim, mimo, że z
treści wynika, że to marzenie nie spełni się. Peelu,
nigdy nie mów nigdy! Niedosyt jest lepszy od przesytu
:) Pozdrawiam autora bardzo serdecznie.
piękne strofy, pozdrawiam
Pięknie i tak romantycznie! Pozdrawiam!
piękny wiersz, przypomina J. Słowackiego, pozdrawiam:)
w niedosycie bezgraniczne pragnienia
i melancholijny urok uczuć
pięknie
pozdrawiam
Szkoda, że ta chwila taka krótka. Ładny tekst.
Pozdrawiam serdecznie:)
Koronkowy romantyczny wiersz :)