Perseida
PERSEIDA
zapatrzony
zadaje pytanie czarnej otchłani
o powód milczenia
które wypełnia
puste dzwonnice przymierzalni marzeń
nad niewidzialnym horyzontem
moich oczu
zapalają się
przepisy na cuda
ty jednak nic mi nie obiecuj
nic mi nie przyrzekaj
abym mógł ciągle wierzyć w ciebie
kiedy zgaśniesz
gwiazdo spadająca
Komentarze (9)
Świetny ... i to jest poezja :)
Piękne wersy, zatrzymują na dłużej. Pozdrawiam, życzę
miłego pobytu na beju :)
ty jednak nic mi nie obiecuj
nic mi nie przyrzekaj
abym mógł ciągle wierzyć w ciebie
kiedy zgaśniesz
gwiazdo spadająca - świetny wiersz :)))
Dobra miniaturka. Pozdrawiam.
Piękny debiut! Witaj, poeto, jeszcze tu wrócę:)))
Ps. Czy nie zgubił się ogonek w słowie "zadaję"?
mnie sie tez podoba:)
Mmmm..."puste dzwonnice przymierzalni marzeń".
Już samo to mnie oczarowało. Pięknie :))
"przymierzalnia marzeń"..."przepisy na cuda" fajne
metafory...w tym roju meteorów
Ładna miniaturka:)