Refleksyjnie
Po przerażająco
ciemnej stronie sceny
czai się kostucha
i ucztują hieny
agresywne wilki
osaczają z bliska
całymi stadami
i szczerzą zębiska…
Na szczęście dla świata
przez mrok i pożogę
ci z sercem na dłoni
oświetlają drogę.
Tuląc noworodka
pytanie mam w głowie
co z niego wyrośnie
hiena wilk czy człowiek…?
autor
anna
Dodano: 2019-11-03 07:23:58
Ten wiersz przeczytano 2721 razy
Oddanych głosów: 84
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Jak zawsze u Ciebie, nie ma zbędnych słów.
świetny, refleksyjny wiersz, ale początek...strach się
bać:) pozdrawiam Anna
miejmy nadzieje,że dobry wartościowy człowiek :)
Bardzo dobry wiersz:)
Witaj.
Dobry wiersz i przekaz.
Tak, oby człowiek.
Pozdrawiam.:)
Mocny przekaz anno, ale to prawda któż to
wie...pozdrawiam ciepło :)
Dobre pytanie co z niego wyrośnie...
Pozdrawiam niedzielnie:)
I oby człowiek
U Ciebie zawsze można znaleźć dużo poetyckiej
refleksji
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobry wiersz, myślę, że środowisko ma duży wpływ na
to, jakim kto człowiekiem się staje, czasem dzieci z
tzw. dobrych domów stają się "wilkami i hienami", bo
obcują w takim właśnie środowisku/pozadomowym/ i nie
chcą odstawać od reszty...
Serdecznie.
Świetna refleksja.
Pozdrawiam
Miłość wymagająca koryguje wszystko.
jak bedzie dorastal to nie wolno bic, hitler byl
bity i co z niego wyroslo...
Super refleksyjny wiersz, prosi się tylko o inny
zapis, ten klasyczny mi nie pasuje, może być mniej
więcej tak, to tylko przykład, sama możesz pogłówkować
po przerażająco ciemnej
stronie sceny
czai się kostucha
i ucztują hieny
agresywne wilki całymi stadami
osaczają z bliska
i szczerzą zębiska…
na szczęście dla świata
przez mrok i pożogę
ci z sercem na dłoni
oświetlają drogę.
tuląc noworodka
pytanie mam w głowie
co z niego wyrośnie
hiena wilk czy człowiek…?
Oto jest pytanie... Pozdrawiam serdecznie:)