Rżenie
;)
Koń z niewielkiej stadniny w mieście
Śrem,
gasił pragnienie z buraków sokiem.
Przeholował z witaminami,
parskając, wierzgał kopytami.
Bez wodzy, pod czujnym pańskim okiem.
;)
Koń z niewielkiej stadniny w mieście
Śrem,
gasił pragnienie z buraków sokiem.
Przeholował z witaminami,
parskając, wierzgał kopytami.
Bez wodzy, pod czujnym pańskim okiem.
Komentarze (93)
dzięki za uśmiech Weno
serdeczności:)
Fajny limeryk, z uśmiechem - pozdrawiam :)
Z uśmiechem i podobaniem czytałam. Udanego i miłego
dnia:)