schemat
kiedy rozwiążesz kobiecie język
to już zdjąłeś z niej pończochy
gładko do meritum - jak w masło
potem już tylko zgaga
i dziurawa lycra
spod której włos
się jeży
twojej starej nawijającej
pióra na papiloty
kiedy rozwiążesz kobiecie język
to już zdjąłeś z niej pończochy
gładko do meritum - jak w masło
potem już tylko zgaga
i dziurawa lycra
spod której włos
się jeży
twojej starej nawijającej
pióra na papiloty
Komentarze (68)
Mało? Arek, toż gadam i gadam - nałogowo :)))
możesz językiem poruszać śmiało cokolwiek powiesz to
dla mnie mało :)
Ojta, Amor :)
To jest piękne pozdrawiam;)
Grażyno, a co Ty dzisiaj taka małomówna? ;)
Miłosz ... :)
Molico, fajnie, że podzielamy poglądy. :) I bardzo mi
miło, że przeczytałaś i skomentowałaś tekst. Jest
prosty - żadnych kombinacji, tylko wersyfikacja :)
Pozdrawiam :)
...:)
: )
Dobre metafory... moc serdeczności
P.S Pierwszy czterowers zbił mnie z nóg prostotą
kombinacji i dowcipu...
Pozdro.
Witaj,
ależ szyfrem tu dzisiaj trąci...
Czyżby pod wpływami ruchu kobiet świata i Polski?
E, tam nie będę kombinować...
Dziękuję za pamięć i odwiedziny.
Z prawdziwą radością odczytałam, że podzielasz moje
poglądy /niektóre/ na życie...
Życzę Tobie wielu dobrych dni i zdarzeń, bogatych w
radości z byle czego...
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję, Jago :)
Dobrej nocy życzę :)
schemat schematem a do serduszka z wiwatem -
ciekawie...:))
Mariuszu, prowokuje mnie obserwacja świata i ludzi :)
Ja tylko to przelewam do edycji :)