Srebrnowłosy...
Tylko zegar odmierza
czego liczyć nie warto,
puste chwile, godziny,
z naiwnością zażartą.
A za oknem wiosennie
i bezczelnie zielono,
na mej głowie zakwita
ostrym cierniem korona.
Wciąż tych wiosen przybywa,
zmarszczki chodzą parami,
srebrnowłosy niebiański;
módl się...
módl się za nami!
autor
sael
Dodano: 2008-05-09 10:17:45
Ten wiersz przeczytano 776 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Mysle ze lekko szpakowate wlosy dodaja mezczyznie
uroku. Obys tylko nie myslal o ich farbowaniu. Lepiej
napisac jeszcze jeden wiersz na pocieszenie. Prawdziwy
- nie farbowany.
Wiersz bardzo udany, żeby nie było. Ciągłe patrzenie
wstecz przypomina mi jazdę samochodem spoglądając
wciąż za siebie. Efekt łatwy do przewidzenia.
Moze Cie to pocieszy, ze na mojej glowie tez... jakos
sobie z tym radze i ty tez ..co widac z Twojego
pogodnego nastroju w wierszu.
bardzo sympatyczny i ładnie napisany wiersz o
przemijaniu,niestety czas mija coraz szybciej,nie
sposób go zatrzymać,a do tego ta wiosna za oknem...
Króciutko ale jakże wymownie o przemijaniu. Wiersz tak
napisany że zmusza czytelnika do refleksji.
Siwych włosów przybywa - .... módl módl się za nami.
Piękne zakończenie jak cały wiersz, piękne delikatne
pióro./
Interesujacy wiersz. Glebszy niz ogromna wiekszosc
wierszy tutaj.
Reflejsyjnie, ujmująco... Piórko zgrabne, jak zwykle.
Czas mija, czas ucieka, ale w sobie mamy i ten
przeszły i miejsce na teraźniejszy, co to już za
chwilę też przeszłym się stanie. Piękny wqiersz.
Więcej optymizmu i radości choćby z tej bezczelnej
zieleni . O warsztacie literackim nie ma co mówić ,
wszak uważam że jesteś mistrzynią w rymach i rytmie .
Wielki plus .
hmm..nietuzinkowy wiersz...przemijanie i cierpienie w
sercu... a Bóg.. on zawsze jest z nami...
w dosadny sposób ochrzaniłaś wiosnę ... jak ona może
być tak pięknie zielona, gdy nam tymczasem siwieją
skronie :) puuenta bardzo pomysłowa i pocieszająca, że
pan Bóg też srebrnieje - a pióro twoje wciąż
świetnieje ...
Pocieszyć Cię mogę, że czasu nie da
się zatrzymać nie tylko na twoim zegarze. Z twojego
wiersza melancholią bije wprost z ekranuO.K. +
Bardzo lekko sie czyta, rymy na poziomie i ta pointa!
Bardzo subtelnie ujęty temat.
Bardzo ciekawe refleksje i przemyslenia o czasie
przemijajacym. No niestety przybaywa nam latek i
zmarszczek też. ładnie napuisany, z nutką nostalgii z
łezką w oku
Ach jak melancholijnie się zrobiło, upływ czasu
zrebrzy nam głowy, a za oknem rozkwita wiosna.