Super randka
Takie tam ble, ble, ble:)
Zachciało mi się romansu,
lecz kto by się spodziewał,
usiadł obok na łóżku i
całą noc przeziewał.
Myślami byłam w obłokach,
że wreszcie spełnię marzenia
a on licho pioruńskie,
nad ranem zaczął śpiewać.
I po co mi taka miłostka,
ziewać i chrapać umiem,
był obok mnie tak blisko
a ja tuliłam poduszkę.
Zaśpiewać również potrafię,
nawet baranim głosem,
żadnych randek i spotkań,
chyba że -
z Hansem Klossem.
autor
Ola
Dodano: 2014-11-17 10:12:45
Ten wiersz przeczytano 5544 razy
Oddanych głosów: 120
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (149)
Oj, Janie Dmochowski:). Pozdrawiam
Miłego Tereniu:)
rozśmieszył mnie ten kom. poniżej -
zróbcie żeby wyszło!
haha - fajna zabawa
pozdrawiam Oleńka
Chyba tej randki tak się doczekasz jak ja z Tobą.
Pozdrawiam.
superr randka
och Motylku :-) :-) , dziękuję. Dobrej nocy
A to dopiero truteń, brak mi słów, czy to naprawdę był
facet, coś mi się wydaje, że naleśnik ;-) Ty to
dopiero masz humor,...super.Świetny "motyl", lecz czy
taki słodki, nie bardzo ;-)Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-) Czy naprawdę są też tacy??? Aż kiwam
głową z niedowierzania :-)
Dobranoc Olu
Ja jeszcze bedę czytała wiersz na Beju a potem pomknę
na N K :)
Pogodnych snów Ci zycze :)
Dziękuję Wandziu:-) :-) . Dobranoc:-)
No to się cieszę i gratuluję jednocześnie :)
Wreszcie moze odpoczniesz wreszcie
Ja też już kończę :)
No to miłego :)Pa
Cześ Olu ś wpadłam zobaczyć czy już skończyłaś na
dzisiaj ten remont -
Zastwiaj na herbatę mam dzisiaj jabłecznik może być ?
:)))))))))
Miłego wieczorku:-) :-)
Pozdrawiam waldi:-)
Luzacka randka
Pozdrawiam Anno X:)
)))) hi hi hi Oleńko jesteś niesamowita :):) Niezbyt
udana ta randka była. :):) Wiersz za to wyszedł udany.