Szkarłatna litera
Szkarłatna litera, zapytasz cóż to
takiego?
To coś, co cię zaznacza wewnętrznie na całe
życie
A wypisana jest ostrym cierniem w twoim
sercu
I możesz sobie samej, jak również innym
wmawiać
Że skaza została na zawsze zmazana, a cierń
usunięty
To jednak nieprawda, nigdy nie poczujesz
ulgi
Bo szkarłatna litera, to litera w kolorze
twej krwi
Płynącej przez twe skruszone, ale niestety
skażone serce
Choć piękna, bo w sposób wyjątkowo ozdobnie
rzeźbiona
To jednak jest skazą, a ty po prostu,
kiedyś zapomniałaś
Że nie wszystko co jest dla ciebie piękne,
jest właściwe
Oczarowały cię bowiem słowa cicho szeptane
w ukryciu
I włosy rozwijane po twym czole, przez
ciepły, letni wiatr
Które czule i bardzo delikatnie z miłością
i romantycznie
Były zsuwane z zasłoniętych,
rozpromienionych twych szarych oczu,
Wpatrzonych w inne niebieskie i zakochane w
tobie oczy
Co wtedy myślałaś? Nie wiesz, nawet nie
pamiętasz
Ale na pewno byłaś wyjątkowo, bardzo
szczęśliwa
Choć niepokój wewnętrzny rozdzierał ci twe
serce
Chciałabyś, aby twa karta życiowa była od
nowa zapisywana
I czysty twój rachunek sumienia, ale
szkarłatna litera!!!!!
Komentarze (1)
Wiersz pelen,,,tesknoty,,milosci
i oddania ,,,wzruszajacy,,,pozdrawiam
z daleka.