Zatrzymany marzeń lot
Chciały w górę poszybować,
kolorami skropić świat.
Rozwiać chmury ze smutkami,
i być jak wiosenny wiatr.
Lecz nie dano im się podnieść,
choć tak bardzo piękne były.
Ktoś bez uczuć zdecydował,
by na ziemi lepiej zgniły.
Ostatnie wydarzenia na Beju, skłoniły mnie do napisania tego wierszyka.
autor
AnnaX
Dodano: 2014-11-25 00:31:59
Ten wiersz przeczytano 1200 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
smutny klimat w ciekawym wierszu, pozdrawiam :)
Dziękuję gościom za wizytę pod moim wierszykiem.
Pięknie napisałaś o zdeptanych marzeniach.Pozdrawiam
serdecznie:)
Opis trafny...złośliwców jest wielu...sami nic nie
potrafią a innym skrzydła podcinają.Pozdrawiam
serdecznie.
Refleksyjny wiersz. Myślę, że nie wymaga komentarza.
Pozdrawiam:)
Bardzo trafnie to opisalas:-) tacy sa ludzie wobec
siebie..
człowiek człowiekowi zgotował ten los, tak smutne to*
pozdrawiam
świetnie opisałaś smutną rzeczywistość w chwili
obecnej na Beju:( pozdrawiam serdecznie
Ciężkie czasy nastały.Pięknie to opisałaś. Pozdrawiam
Podcinają skrzydła by za wysoko nie wzbiły się
pozdrawiam
Podoba mi się.
refleksyjnie się zrobiło... chłodem powiało...
pozdrawiam mimo wszystko cieplutko :)
Jakże smutny i prawdziwy..pozdrawiam
Ciepły wyrzucić tzw ma rację,co do reszty nie zabieram
głosu.
Pozdrawiam.
tak, łatwo podciąć skrzydła komuś, łatwo odsądzić od
czci i wiary , pozdrawiam