Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zaw.sze

.




Gubiłam się i szukałam spojrzeń.
Były zbyt nieoczywiste, żebym mogła
utrzymać je kurczowo przy sobie,
zaliczając do tych uchwyconych.

Myśleli, że na nich patrzyłam,
a ja błądziłam w mglistej puszczy wspomnień,
nie otwierając już oczu, by nie uronić zieleni,
nie zgubić się w pułapce własnych przyrzeczeń.

W moim świecie ziemia była księżycem.
Jego pył rozdmuchany i dokładnie ukryty,
w każdym zakamarku mojej niepokornej myśli,
tęskniącej za odrobiną zapomnianej jedności.

Weszłaś do mnie przez zamknięte drzwi,
przysiadłaś zawstydzona w kąciku mojej duszy
którą odnalazłaś pod lewą powieką.
Twoja skóra - moja pierwotna tęsknota.

Zeszłaś po drabinie słowa w głębię
mojego nieufnego świata z origami, słuchałaś uważniej niż stado krzyczących żurawi,
mówiłaś o nagich drzewach i bezradnej Maryi.

A ja już wiedziałam, że uwierzę w „na zawsze”.







.

autor

Fileo

Dodano: 2021-08-07 14:21:12
Ten wiersz przeczytano 906 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Z podobaniem przeczytałem.
Życzę Szczęśliwego 2023 Roku, pozdrawiam serdecznie.

JoViSkA JoViSkA

ciekawie i metaforycznie
pozdrawiam :)

promienSlonca promienSlonca

Witaj.:)
Wiersz, refleksyjny w swoim przekazie.
Ciekawa metaforyczność.

Pozdrawiam serdecznie.;)

sisy89 sisy89

Piękny wiersz.

anna anna

Ładny wiersz, Fajne metafory.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »