Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Każdy ranek

Brutalnie wrzucony do świadomość poranek
Wita snopem chłodnego blasku,
Sen odpływa w niepamięć,
A myśli przylatujące w pośpiechu
Trzepocą nad głową.

W lustrze cudza twarz
Przygniata niechcianym spojrzeniem.
Ciało mechanicznie tańczy w rytmie podświadomości.
Pozlepiany nocą czas
Rozpada się na samotne sekundy.

Próżnia wypełnia resztki świadomości,
Która uporczywie trwa
Nie godząc się na przegraną,
Jakby na przekór konieczności.
Wiszę rozpięty pomiędzy tymi biegunami
Nie mogąc upaść.

A na horyzoncie wiatr z zapałem lepi surowe posągi
Otulone aksamitem powietrza.
I tylko one znają bolesną szczerość poranka.


autor

Enidras

Dodano: 2006-01-03 00:05:16
Ten wiersz przeczytano 770 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Zimny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »