Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W chłodzie


Wtulam policzki w rudy szalik,
w kieszeniach grzeję zimne ręce.
Dziś ptaki jakby oniemiały.
W przemokłej trawie coraz więcej

pękatych kulek, wiatr je porwał,
a rdza łapczywie liście zżera.
Patrzę, kasztanom niepodobna.
Dojrzałam, by się nie otwierać.


Zosiak

autor

Zosiak

Dodano: 2013-09-23 10:56:37
Ten wiersz przeczytano 6481 razy
Oddanych głosów: 100
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (128)

Kornatka Kornatka

Bardzo ładnie.
Pozdrawiam:)

Madison Madison

Wlazłam siostrze na plecy:)

Madison Madison

Bardzo ciekawie, obrazowo i z głębszym przekazem
"kasztany" proszą o "a":)
Pozdrawiam, Zosiu:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

już mój ulubiony! świetna, prawdziwa w swojej
przewrotności puenta...

może lepiej /Wtulam policzki/? przecinek po /porwał/ i
literówka w /kasztanom/; pozdrawiam:)

krzemanka krzemanka

Świetna puenta. Podoba się jak zawsze. Miłego dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »