jak zęby w szklance
kiedy umarłeś
twoje grzechy zostały
jak zęby w szklance
obrzydliwe
i nikomu niepotrzebne
świadoma twojej pedanterii
wybrałam garnitur
z dziurą na kolanie
po papierosowym żarze
teraz mam ochotę wygrzebać
przebrać
w Gianni Versace
zamówić
czarny marmur
ze złotym epitafium
tu leży nasz najdroższy tatuś
i jeszcze w to uwierzyć
autor
joanbielsko
Dodano: 2008-09-16 18:04:33
Ten wiersz przeczytano 1146 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Ja myślę, że człowiek za życia wyrabia sam sobie
opinię. .. .Czy śmierć to wystarczający powód aby
wybaczyć?Świetny wiersz ;).. daje powody do myślenia
jak zwykle piękna poezja prosto z życia - ale temat
potraktowany bez pardonu - może dlatego wiersz robi
wielkie wrażenie...
świetny wiersz , ciekawe metafory i prosze jak
niebanalnie można napisac nawet o śmierci...
Wstrząsnęly mna te zęby w szklance, ale taka kolej
rzeczy...wiersz świetny , wszechobecna obłuda jesli
chodzi , o tych , którzy odeszli, budzi obrzydzenie
niczym te zęby...
wiersz ciekawy porusza słowami .. daje powody do
myslenia ...brawo))
poruszający temat...ładne metafory...
Zazdroszcze tym, ktorzy tak jak Ty potrafia pisac
biala poezje, szczegolny nacisk kladac na szczerosc az
do bolu.
Zycze dalszych, wysokich lotow, z obupulna korzyscia,
pozdrawiam;)
nie boisz sie poruszać trudnych tematów, łamać tabu,
tak jak w dzisiejszym wierszu..są różne wspomnienia o
zmarłych i nawet śmierć ich nieraz nie wybieli..
Tak...uwierzyc że tam leży głęboko i nigdy już nie
wróci ...nocą z krzykiem , stanie w drzwiach i zrobi
awanturę bo zupa zasłona...uwierzyć że ...tatuś...nie
kat...uwierzyć że w koncu będzie normalnie. Joanno
...ten wiersz płacze
Ten wiersz to kolejny dowód na to - taki trudne tematy
wychodzą Ci najlepiej...Czy śmierć to wystarczający
powód aby wybaczyć? Czy jeśli ktoś umiera, to jest
automatycznie "wybielony" i nie mamy prawa go więcej
winić? Czy musimy myśleć o zmarłych tylko dobrze, bo
tak nakazuje nam ta katolicka mentalność? Czy
przebaczyć, bo tak jest łatwiej, czy - dlatego, ze tak
wypada? Czy raczej - nie przebaczać, tylko pozostać
wiernym prawdzie? Widzisz, Twój wiersz stawia - moim
zdaniem - same pytania...Ale to dobrze. Nie powinien
dawać odpowiedzi, bo dla każdego jest ona
inna...Niesamowity wiersz. W moim przypadku to nie
jest uprzejmość - ja naprawdę taką poezję lubię
najbardziej. Powinnać być taka wstrząsająca w
wierszach częściej. Albo - zawsze.
mocny.. bardzo mocny.. trafił mnie szczerością..
zawsze zastanawiam się jak zachować się wobec tych
zmarłych którzy nas krzywdzili....
świetny wręcz po kolejnym czytaniu
Wiersz pełen mocnych, dobitnych wersów, wywołujący
emocje, nie będe się rozdrabiniaĆ nad jego treścią, bo
i po co, napisałaś jasno i klarownie....powiem tylko,
że to bardzo dobry wiersz
Osobiście nie jestem , też, zwolennikiem
rozpamiętywania, ale przeinaczać to co było? Sam
wiersz?- Broni się sam!
Czas goi rany, lecz pamięć zostaje - tak odbieram Twój
poruszający wiersz.
Dobrze ujęty temat-wmówić sobie, że to co złe spotkało
było tylko snem ale czy się tak da:( I czy czasami
warto...:((