Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pan pers

Dopóki był młodym, przemiłym kotkiem,
nie reagował, gdy był pod włos głaskany,
nienauczony chodzenia swoimi ścieżkami,
polubił drzemki na ciepłych udach pani.

Gdy się zestarzał, wystawia ostre pazury,
na zawołanie: kici, kici, udaje głuchego,
podczas spacerów prowadzony na smyczy,
ze złości strosząc sierść, prycha i syczy.

Na widok kotki ocierającej się o ganek,
nagle stawał się potulnym, jak baranek.

autor

_wena_

Dodano: 2015-06-05 17:39:51
Ten wiersz przeczytano 3587 razy
Oddanych głosów: 81
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Przyjaźń
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (94)

_wena_ _wena_

jak to facet ;)

anna anna

stawia się!

_wena_ _wena_

Adello, WOJTER dzięki, pozdrawiam :)

WOJTER WOJTER

a to kocur

Adelaa Adelaa

Jak długo miał znosić głaskanie pod włos - żart -
miałam z kotką podobne doświadczenie (zwykłą ale
czarną kotką) - Pozdrawiam

_wena_ _wena_

:))))))) to dla Ciebie beciuszko

Sotek Sotek

Widzę, że mam zaległości u Ciebie. Jakoś umknął mi ten
wiersz. To ja jestem trochę taki kocur ponury:)Do
persa mi daleko, raczej zwykły dachowiec:)
Pozdrawiam:)

skorusa skorusa

...każdy kot ma swoje humory i pers i dachowiec a czas
robi swoje...pozdrawiam.

_wena_ _wena_

Kolejnym miłym gościom dziękuję za wgląd i ciekawe
komentarze. Pozdrawiam Was cieplutko :)

Mariola Cuore Mariola Cuore

Fajnie z ironią pokazana przemiana:-) Pozdrawiam cię
Wandziu ciepło z uśmiechem:-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »