Na parapecie
Tańczcie, tańczcie całe noce
(aż po świty mroźnosrebrne)
na żałobnych oknach. Gońcie
chmurną ciemność.
Niechaj we mnie
zadomowi się już spokój,
zawirują jasne myśli.
Jeszcze tyle ciepła wokół.
Jutro
puste rękawiczki.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2017-01-10 10:16:17
Ten wiersz przeczytano 5632 razy
Oddanych głosów: 113
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (146)
Jacek, Stella, Zofia, molica, Promyczku, Alinko,
nocsłońca :)
miło, że zajrzeliście. Dziękuję za poczytanie :)
Fotelik jest bujany /nie mówiłam?/ :) Wycisza i
uspakaja. Jak lubisz, to korzystaj - proszę :)
Wiersz smutny, bo dziś jeszcze, a jutro nic. Podnoszę
rękawiczki i... :)
Zosiak, wszystkiego...Naj i jeszcze więcej :)
Broniąc się, trzeba przeżywać dziś.
Bo jutro... jutro będzie inaczej.
Zosiu, bardzo pozdrawiam.
Emocjonalny wiersz.
Podoba sie.
Pozdrawiam Zosiaczku, dobrego dnia.:)
Witaj,
trochę zagadkowo brzmią te wersy...
Spokój niech będzie z Tobą - zgodnie z życzeniem.
Pozdrawiam.
Bardzo ładny,choć smutny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Zosiaczku.
Niechaj...Pieknie.
Pozdrawiam Noworocznie, Zosiu :)
Przyjdzie spokój i znikną ponure dni. Pozdrawiam
serdecznie:-)
budlejo, WOJTER, Zenku, dziękuję Wam za poczytanie :)
A niechaj przyjdzie spokój Pozdrawiam Zosiaczku
pięknie
tańczcie, łapcie chwile szczęścia, bo jutro....
świetnie piszesz Zosiaczku, pozdrawiam serdecznie :)
Jest ok:))
Antosiaczku, lasthope, jesion, PLUSZ, miło, że
zajrzeliście :)
w.n. dziękuję za "ładny obrazek"
Z tej kotwicy nie skorzystałam ;)
Dobrej nocki.
dziś skomentuję krótko,
godny tu przekaz o smutku...
+ Pozdrawiam